Koty są zajebiste. Wszystkie.
Z rowerzystów podobają mi się niektóre ale tak to jak dla mnie za bardzo
obrobione... Poza tym nie lubię tego sztucznego efektu lampy. Jak zwykle marudze
Taka już moja natura, nie przepadam za zbytnim przerabianiem zdjęć ('zbytnim' dla mnie oznacza coś ponad przycinaniem i korektą kontrastu. Tak wiem, mam dziwne podejście)
Z tych zdjęć które mi sie podobają to tak jak mówiłem koty, poza tym rowerzysta z tym pyłem za sobą, jeż ( gdzie Ty go znalazłeś?? ) i kilka innych ze skate parku. Kościół we mgle też lubie. Podaje Ci mojego bloga chociaż mam tam jak narazie tylko 8 fotografii.
Pozdro - "REPORTAŻYSTA" (;D) ze skate parku
fotromk.blogspot.com