Tak jak pisałam wcześniej, w końcu zajęłam się trochę moim profilem. Nie mogę uwierzyć, że przez tyle czasu przetrzymywałam tutaj moje okropne prace - zarówno graficzne, jak i fotograficzne. Tym razem będę sie kilka razy zastanawiać, zanim wstawię coś naprawdę głupiego, coś, co tylko zaśmieci tą stronę.
Mam teraz mnóstwo pomysłów na nowe prace, a także mnóstwo czasu. Szkoda tylko, że nie mam na to energii. Kto jak kto, ale tylko ja potrafię zachorować na całego w wakacje... No, w ka&#